Danielo - odzież kolarska

Dajcie wielki tour Poelsowi

Wout Poels w następnym sezonie specjalnie nie nastawi się na obronę zwycięstwa w Liege-Bastogne-Liege.

Zawodnik Team Sky po udanym roku, w czasie którego wywalczył dla brytyjskiej ekipy historyczne, bo pierwsze zwycięstwo w kolarskim monumencie, skoncentruje się na nowych wyzwaniach.

Zamierzam ponownie przygotować się do ardeńskich klasyków. Oczywiście, gdy się wygra Liege, to chęć powtórki jest naturalną koleją rzeczy, ale Ardeny nie będą moim najważniejszym celem. Wczesną wiosną chciałbym zdobyć podium Tirreno-Adriatico. Lubię klasyki, ale podoba mi się również wiele wyścigów etapowych.

29-latek do znudzenia powtarza, że zasłużył na pozycję lidera drużyny w jednym z wielkich tourów. Tour de France jest zarezerwowany dla Chrisa Froome, ale Giro d’Italia i Vuelta a Espana już niekoniecznie. Na razie Holender tak naprawdę nie miał możliwości sprawdzenia się w trzytygodniowym wyścigu. Najwyżej, na 17. miejscu, ukończył hiszpański tour w 2011 roku, jeszcze w czasach Vacansoleil-DCM.

Chcę otrzymać szansę zagrania własną kartą w Giro lub Vuelcie. Raczej nie ma dla mnie znaczenia w którym z tych tourów. Atmosferą bardzo są od siebie różne. Oba łączy mniejsza presja w stosunku do Touru. Lubię jeździć w Italii, ale lubię też kibiców z Półwyspu Iberyjskiego. Mamy tam inne trasy i pogoda jest odmienna. W Hiszpanii zawsze dopisuje, natomiast w maju i czerwcu z pogodą we Włoszech bywa różnie. Pokazałem już jednak w Liege, że nie stanowi to dla mnie problemu. Co mi się trafi będzie w porządku, oczywiście w Tourze bez problemu popracuję dla Chrisa Froome’a

– zaznaczył.