Danielo - odzież kolarska

Bradley Wiggins ominął test antydopingowy

Odbrązawiania pięciokrotnego mistrza olimpijskiego ciąg dalszy.

Najpierw informacje o korzystaniu z wyłączenia dla celów terapeutycznych, następnie o tajemniczej przesyłce w 2011 roku. Kolejny cień rzucił “Daily Mail”, który ujawnił, że sir Bradley Wiggins ominął kontrolę antydopingową w maju br., po swoim powrocie do Wielkiej Brytanii z Tour of California.

Według “Daily Mail” Wiggins otrzymał ostrzeżenie za “niewystarczające informacje o miejscu swojego pobytu”. Brytyjska gazeta pisze, że kolarz “zrzucił winę na różnicę czasu i powrót do kraju nagłym lotem”.

Wiadomość nadeszła zaledwie kilka tygodni po tym, gdy Wiggins skrytykował byłą mistrzynię świata Lizzie Deignan (poprzednio Armitstead) za ominięcie trzech kontroli antydopingowych w ciągu 12 miesięcy. Zwycięzca Tour de France w wywiadzie dla “The Guardian” stwierdził, że nie ma “żadnego usprawiedliwienia” dla takiej sytuacji.

Obowiązujące przepisy mówią, że ominięcie trzech kontroli w ciągu 12 miesięcy jest równoznaczne z dyskwalifikacją za doping. Według angielskiej gazety rekordzista świata w jeździe godzinnej poprzednio w tym temacie przewinił w 2005 i 2009 roku, dlatego nie grożą mu żadne konsekwencje prawne.