Zapowiedź Eneco Tour 2016

autor: TomAsz :: 18 września 2016, 10:17

Kolarze przy wiatraku na trasie Amstel Gold Race

fot. BettiniPhoto/Merida

W poniedziałek rozpocznie się ostatnia w sezonie 2016 etapówka z kalendarza WorldTour – Eneco Tour.

Tegoroczny EnecoTour w związku igrzyskami olimpijskimi w Rio de Janeiro został przesunięty z pierwszej połowy sierpnia na drugą połówkę września. Ponieważ wyścig usadowił się na prostej prowadzącej ku mistrzostwom świata w Katarze organizatorzy wyszli na przeciw tej imprezie, przygotowując trasę, która będzie świetnym poligonem ćwiczebnym dla uczestników światowego czempionatu.

Rywalizację po drogach Belgii i Holandii rozpocznie płaski etap na okrężnej trasie wokół Bolsward, następnie kolarze sprawdzą się w niespełna 10-kilometrowej jeździe indywidualnej w Bredzie.

Trzeci, ponownie sprinterski etap, zaprowadzi do Ardooie, natomiast czwarty z metą w St-Pieters-Leeuw może zakończyć udana ucieczka, ze względu na kilka odcinków brukowych i krótkich podjazdów, z ostatnim Bruine Put (900 m; 8,2%), leżącym 13 kilometrów przed kreską.

Duży wpływ na klasyfikację wyścigu będzie miała wyznaczona na piąty dzień jazda drużynowa (20,9 km) w Sittard-Geleen. Przedostatni odcinek do Lanaken wiele raczej nie zmieni, choć sam finał na krótkim podjeździe zagwarantuje emocje.

Pewną tradycją Eneco stał się ostatni etap z finałem na Muurze w Geraardsbergen. Nie inaczej będzie i w tym roku. Królewskie rozdanie poprowadzi dobrze już poznaną trasą, na której przewidziano 17 flandryjskich bergów, w tym na końcowych 63 kilometrach 3 x Onkerzelestraat (1,5 km; 3%), 3 x brukowy Denderoordberg (700 m; 8%), 2 x Muur-Kapelmuur (1,1 km; 8,7%), 2 x Bosberg (1 km; 6%) oraz finał na Muur-Kapelmuur (600 m; 7,6%).

O cenne sekundy bonifikat można będzie pokusić się na “złotym kilometrze”, czyli usytuowanym 20-25 kilometrów przed metą odcinku o długości 1000 metrów, na którym znajdą się trzy lotne finisze.

Obsada

Na liście startowej nie mogło zabraknąć zwycięzcy dwóch ostatnich edycji Tima Wellensa (Lotto-Soudal), wystąpią również mistrz świata Peter Sagan (Tinkoff) i mistrz olimpijski Greg van Avermaet (BMC Racing).

Wśród sprinterów zobaczymy praktycznie cała śmietankę: Andre Greipela (Lotto-Soudal), Johna Degenkolba (Giant-Alpecin), Toma Boonena, Marcela Kittela (obaj Etixx-Quick Step), Alexandra Kristoffa (Katusha), Elie Vivianiego (Team Sky), Michaela Matthewsa, Caleba Ewana (obaj Orica-BikeExchange), Arnauda Demare (FDJ), i Nacera Bouhanniego (Cofidis).

W jeździe indywidualnej na czas sprawdzi się Maciej Bodnar (Tinkoff), w konfrontacji z Tomem Dumoulinem (Giant-Alpecin), Tonym Martinem (Etixx-Quick Step), Taylorem Phinneyem (BMC Racing), Vasylem Kiryienką (Team Sky) czy Alexem Dowsettem (Movistar).

Anonimowo wyścigu zapewne nie zechce przejechać drugi z polskich kolarzy na liście Michał Kwiatkowski. Zawodnik Team Sky powraca do rywalizacji po wycofaniu się z Vuelta a Espana i trzytygodniowej przerwie.

Pełna lista startowa

Trasa Eneco Tour 2016:

Etap 1 – 19 września: Bolsward – Bolsward (184,7 km),
Etap 2 – 20 września: Breda (9,6 km, jazda indywidualna na czas)
Etap 3 – 21 września: Blankenberge – Ardooie (186 km)
Etap 4 – 22 września: Aalter – St-Pieters-Leeuw (202 km)
Etap 5 – 23 września: Sittard-Geleen – Sittard-Geleen (20,9 km, jazda drużynowa na czas)
Etap 6 – 24 września: Riemst – Lanaken (197,2 km)
Etap 7 – 25 września: Bornem – Geraardsbergen (197,8 km)

Transmisje z Eneco Tour codziennie na pierwszym kanale Eurosportu od godziny 15:00.