Danielo - odzież kolarska

Paweł Poljański na trasie Tour des Fjords 2016

Zawodnik grupy Tinkoff wraca do ścigania po ponad dwumiesięcznej przerwie.

26-latek od majowego Giro d’Italia zmagał się z wirusem cytomegalii, który osłabił organizm, uniemożliwiając ściganie na wysokim poziomie. Po regeneracji organizmu Paweł od środy powalczy na trasie pięcioetapowego norweskiego wyścigu Tour des Fjords (2.1).

Zobaczymy jak spisze się, nie nakładamy na niego żadnej presji. W wyścigu wystąpią tylko cztery drużyny WorldTour, więc poziom nie będzie nadmiernie wysoki. Jedziemy bez nominalnego lidera. Zobaczymy jak poradzi sobie Paweł na górskich fragmentach, a tym samym czy powalczymy o miejsce w “generalce”

– wyjaśnił dyrektor sportowy Tristan Hoffman.

Dwa pierwsze etapy pasują sprinterom, ale musimy uważać na ucieczki. Trzeciego dnia powinna ustalić się klasyfikacja generalna, ze względu na podjazd na ponad 1000 m n.p.m. i pagórkowaty teren po zjeździe. Dwa końcowe odcinki będą podobne do pierwszych

– dodał Hoffman.

Obok Poljańskiego Tinkoff zabiera od Norwegii sprinterów Erika Baške i Nikolaya Trusova, Juraja Sagana oraz dwóch stażystów Lorenzo Fortunato i Andree Montagnoliego.