Kraksa na treningu wyklucza z gry najbardziej doświadczonego pomocnika Petera Sagana.
Maciej Bodnar nie wystartuje w 100. edycji Ronde van Vlaanderen. Kolarz zespołu Tinkoff w kraksie podczas sobotniego treningu doznał podwójnego złamania i przemieszczenie dolnej kości szczęki, co oznacza, że w niedzielny poranek nie będzie w stanie wspomóc kolegów na trasie “Flandryjskiej Piękności”.
Jak podała wczesnym popołudniem ekipa Tinkoff, Bodnar upadł podczas treningu i został przewieziony na badania. Wizyta w szpitalu zakończyła się szybką operacją, a lekarze mają nadzieję, że Polak wypisany zostanie już w poniedziałek.
Bodnara w składzie rosyjskiej ekipy na najważniejszy belgijski wyścig po brukach zastąpi 23-letni Słowak Michael Kolar.
31-letni kolarz z Dolnego Śląska to jeden z najbardziej doświadczonych specjalistów w ściganiu na brukach północy – w ostatnich latach kampanie wiosennych wyścigów klasycznych spędzający u boku Słowaka Petera Sagana i opiekujący się obecnym mistrzem świata na jego drodze ku zwycięstwom i czołowym miejscom w największych imprezach jednodniowych świata.
Bodnar w ubiegłym roku z powodu kontuzji pauzował od połowy maja do początku sierpnia, lecząc obrażenia po kraksie na Tour of California. Po powrocie wygrał etap Tour de Pologne, zajął 2. miejsce w jeździe na czas podczas Vuelta a Espana, a na mistrzostwach świata w Richmond wykręcił 8. czas w tej konkurencji.
Dwukrotny mistrz Polski w tym sezonie wygrał już etap jazdy indywidualnej na czas podczas Driedaagse De Panne-Koksijde (2.HC), dobry wynik zanotował też w Tirreno-Adriatico, czasówkę kończąc z 5. wynikiem.