Danielo - odzież kolarska

Prezentacja Paryż-Nicea 2016

Już w najbliższą niedzielę kolarze staną na starcie 74. edycji “wyścigu ku słońcu”.

Światowy peleton na dobre powraca do ścigania. W powietrzu czuć zapach wiosny, a to oznacza, że nieuchronnie zbliża się czas, w którym grafik kolarzy będzie niezwykle napięty. Przed nami pierwszy w Europie wyścig z kalendarza WorldTour – Paryż-Nicea (6-13 marca). Zawodnicy zmierzą się z ośmioma etapami i pokonają łącznie około 1300 kilometrów.

„Wyścig ku słońcu” to jedna z bardziej prestiżowych etapówek w kalendarzu, na dobre otwierająca sezon na Starym Kontynencie. Trasa tegorocznej imprezy jest zdecydowanie łatwiejsza niż ta sprzed roku. Peleton zmierzy się z dwoma etapami, które kończą się podjazdem, w programie są również dwa etapy pagórkowate, ponadto przewidziano trzy odcinki dla sprinterów oraz rozpoczynający “zabawę” prolog. Zabrakło dłuższej jazdy indywidualnej na czas, co może uczynić ten wyścig niezwykle otwartym.

Na starcie w Conflans zaprezentują się m.in.: Romain Bardet (AG2R), Richie Porte i Philippe Gilbert (BMC), Marcel Kittel (Etixx-Quick Step), Rui Costa (Lampre-Merida), Andre Greipel, Tony Gallopin (Lotto Soudal), Michael Matthews (Orica GreenEdge), Tom Dumoulin (Giant-Alpecin), Alexander Kristoff (Katusha), Geraint Thomas (Team Sky), Alberto Contador, Rafał Majka (Tinkoff) i Nacer Bouhanni (Cofidis).

Poza Rafałem Majką na trasie “ku słońcu” wystąpi w barwach ekipy Tinkoff Paweł Poljański.

Trasa Paryż-Nicea 2016

paryznicea2016-mapa

6 marca – prolog: Conflans – St-Honorine (6,1 km; jazda indywidualna na czas)

paryznicea2016-00Na początek kolarze zmierzą się z prologiem, który zostanie w podparyskiej miejscowości Conflans-St-Honorine, w departamencie Yvelines. Krótkie i szybkie przetarcie na start tygodniowego ścigania.

7 marca – etap 1: Condé-sur-Vesgre – Vendôme (198 km)

paryznicea2016-01
Pierwszy etap to podróż do Vendome. Profil etapu zapowiada masowy sprint, ale organizatorzy przygotowali małą niespodziankę. W końcówce peleton pokona dwa odcinki bez asfaltu, pokryte kamieniem wapiennym.

8 marca – etap 2: Contres – Commentry (213,5 km)

paryznicea2016-02Drugi etap to idealna okazja dla sprinterów. Na trasie z Contres do Commentry usytuowano tylko jedną premię górską 3. kategorii. To będzie najdłuższy etap w tegorocznej edycji Paryż-Nicea.

9 marca – etap 3: Cusset – Mont Brouilly (168 km)

paryznicea2016-03
W środę rozpocznie się prawdziwa rywalizacja. Po starcie w Cusset peleton ruszy na spotkanie najpierw z pięcioma premiami trzeciej kategorii, które na pewno dadzą się zawodnikom we znaki. Na 133 kilometrze rozpoczną pierwszą wspinaczkę pod Mont Brouilly (3 km, 7,7%, max. 25%). Dalej czeka około 30-kilometrowa runda i meta ponownie na Mont Brouilly, które gościło już na trasie wyścigu w 2014, kiedy triumfował Carlos Betancur.

10 marca – etap 4: Juliénas – Romans-sur-Isère (195,5 km)

paryznicea2016-04
Po ciężkim dniu szansę otrzymają sprinterzy. Mimo kilku górskich premii takie drużyny jak Etixx-Quick Step i Lotto Soudal nie powinny odpuścić tej okazji.

11 marca – etap 5: Saint-Paul-Trois-Châteaux – Salon-de-Provence (198 km)

paryznicea2016-05
Siódmy dzień imprezy peleton powita w Prowansji. Już na 56 kilometrze rozpoczną wspinaczkę pod Mont Ventoux, ale wjadą na sam szczyt tylko na wysokość 1435 metrów – do stacji narciarskiej Chalet Reynard (9,5 km, 9,3%). Następnie długi zjazd i jazda w pagórkowatym terenie. Idealna okazja dla harcowników.

12 marca – etap 6: Nicea – La Madone d’Utelle (177 km)

paryznicea2016-06
W sobotę królewski etap z siedmioma podjazdami. Od samego startu droga będzie pięła się w górę. Do pokonania trzy premie drugiej kategorii, a na 98 kilometrze Cote d’Ascros (kat. 1; 8,5 km; 5,4%). Zjazdy i kolejne dwie premie drugiej kategorii poprowadzą ku finałowej wspinaczce – La Madonne d’Utelle (15,3 km, 5,7%) – długiej, acz regularnej i niezbyt stromej.

13 marca – etap 7: Nicea – Nicea (134 km)

paryznicea2016-07

W ostatnich latach na zakończenie imprezy kolarze zmagali się z czasówką pod Col d’Eze. W tym roku jest inaczej. Zaplanowano krótki 134-kilometrowy etap w okolicach Nicei z sześcioma kategoryzowanymi wzniesieniami. W tym znanymi Cote de Peille i właśnie Col d’Eze, z którego do mety pozostaje nieco ponad 15 kilometrów.

Bonifikaty

W wyścigu, z wyłączeniem prologu, obowiązują bonifikaty czasowe. 10-6-4 sekundy na mecie oraz 3-2-1 na lotnych premiach.

Kto z kim i na kogo

Na starcie zameldują się 22 ekipy. Poza 18 stałymi bywalcami z WorldTour zobaczymy: Direct Energie, Cofidis, Fortuneo – Vital Concept, Delko Marseille Provance KTM. Warto przypomnieć, że jedna drużyna wystąpi pod zmienioną nazwą. Lotto Soudal specjalnie na Paryż-Nicea zmieni nazwę na Lotto Fix ALL.

Listę startową otwiera Richie Porte (BMC Racing Team) – triumfator wyścigu w latach 2013 i 2015. Australijczyk zanotował udany start sezonu w domowym wyścigu – Tour Down Under, gdzie wygrał etap na Old Willunga Hill i zajął 2. miejsce w klasyfikacji generalnej, a francuska impreza to dla niego kolejny ważny start na drodze do Tour de France. Ponadto w barwach BMC zobaczymy szykującego się do klasyków Phillipe’a Gilberta, który wygrał w tym roku Vuelta a Murcia.

Początkowo na wyścig awizowany był Michał Kwiatkowski, ale w związku z chorobą plany byłego mistrza świata się zmieniły i kierownictwo posłało go na Strade Bianche i Tirreno-Adriatico. W konsekwencji tego niepodważalnym liderem Team Sky będzie Geraint Thomas, który w ostatnich latach wyrósł na jednego z najbardziej uniwersalnych zawodników w peletonie i swoje ambicje ukierunkowuje na imprezy etapowe.

Spokojnie w sezon wchodzi trzeci przed rokiem Simon Spilak (Katusha). Słoweniec rozpoczął rok we Francji, ale bez specjalnych fajerwerków. Prawdziwym sprawdzianem będzie dla niego właśnie Paryż-Nicea, jednak w walce z rywalami nie będzie dysponował pomocą całej ekipy, która na płaskich odcinkach stawia na będącego na zwycięskiej fali Alexandra Kristoffa.

Z dobrej strony chce się zaprezentować Rui Costa (Lampre-Merida). Portugalczyk lubi ściganie we Francji, w ostatnich dwóch latach był drugi i czwarty. W tym roku nie ma ani czasówki, ani wysokich gór, co sprawia, że jego akcje rosną i można spodziewać się go w akcjach ofensywnych.

Po sześciu latach przerwy na Paryż-Nicea wraca Alberto Contador (Tinkoff). W swoim finałowym sezonie”El Pistolero” wraca na wyścig, w którym triumfował dwa razy – w 2007 i 2010 roku. Ostatnio zajął 3. miejsce w Volta ao Algarve i wygrał górski etap na Alto do Malhao. Jego celem jest Tour de France i igrzyska olimpijskie, ale z pewnością na podjazdach to on będzie rozkręcał zabawę.

Obok niego zobaczymy Rafała Majkę. Trzeci zawodnik ubiegłorocznej Vuelty przystępuje do tego wyścigu po dobrym starcie w Andaluzji, gdzie był 5., jednak tym razem wspólnie z Pawłem Poljańskim będzie pracował na rzecz Alberto Contadora.

Warto przypomnieć nazwisko Tony’ego Gallopina (Lotto Soudal). Francuz dzielnie walczył tu przed rokiem – wygrał etap i zdobył koszulkę lidera, ale nie zdołał jej obronić w czasówce pod Col d’Eze. Ten rok rozpoczął mocno – był 2. w Etoile de Besseges i 6. w Volta ao Algarve. Paryż-Nicea to niewątpliwie dla niego ważny start, ale ważniejsze będą ardeńskie klasyki.

Do walki we Francji także staje Tom Dumoulin (Giant-Alpecin). Objawienie ubiegłorocznej Vuelty ma wszystkie argumenty, aby wygrać ten wyścig. Z pewnością brakuje mu czasówki, ale pokazał, że potrafi atakować i wygrywać (pół)górskie etapy i że w walce w trudnych końcówkach na pewno broni nie złoży.

Trzema karty przy francuskim stoliku zagrać chce ekipa Movistar. Ion Izagirre, Jesus Herrada i Ruben Fernandez meldowali się już w czołówkach wiosennych etapówek i przewagę liczebną będą chcieli wykorzystać. Izagirre zajmował już miejsca w najcięższych wyścigach etapowych, a w tym roku błysnął 2. miejscem w Volta ao Algarve, i na

W czołówce powinni meldować się także Romain Bardet (Ag2r La Mondiale) oraz holenderski duet LottoNL – Jumbo – Wilco Kelderman i Steven Kruijswijk.

Katusha pracująca na Kristoffa w płaskich końcówkach mierzyła się będzie z zwartymi szeregami opozycji. Na świetnie prezentującego się w tym roku Marcela Kittela (Etixx-Quick Step) popracuje mistrz klasyków Tom Boonen. Murem za Andre Greipelem stanie zespół Lotto, który w “wyścigu ku słońcu” wygrał na razie tylko jeden etap.

Francuzi zagrają na Nacera Bouhanniego (Cofidis), kolarze Movistaru na Juana Jose Lobato. Pokazać się będą chcieli Arnuad Demare (FDJ, czy Jonas Van Genechten (IAM Cycling), Michael Matthews (Orica GreenEDGE) i Niccolo Bonifazio (Trek-Segafredo).

Pełna lista startowa tutaj.

Historia

Pomysłodawcą wyścigu w 1933 był Albert Lejeune dziennikarz i właściciel dwóch gazet wydawanej odpowiednio w Paryżu Le Petit Journal i Nicei Le Petit Nice. Poprzez organizacje wyścigu Francuz pragnął zwiększyć sprzedaż nakładów swoich gazet.

W pierwszej edycji wyścigu triumfował Belg Alphonse Schepers. Wyścig rozgrywano do momentu wybuchu II wojny światowej. Następnie próbowano reaktywować go w 1946 roku, lecz z marnym skutkiem. Kolarze na dobre do rywalizacji powrócili dopiero w 1951 roku i w wyścigu ku słońcu ścigają się po dziś dzień. Warto wspomnieć, że triumfatorem najdłuższej edycji (1955 km) w 1959 został Francuz z polskimi korzeniami Jean Graczyk.

Niestety wyścig ma również swoje ciemne strony. W 2003 roku na trasie drugiego etapu doszło do wypadku, w którym ucierpiał jadący bez kasku Andriej Kiwilew. Kazach złamał dwa żebra i kość czołową, zmarł następnego dnia w szpitalu. Miał zaledwie 30 lat.

Najwięcej zwycięstw w klasyfikacji generalnej Paryż-Nicea odniósł Sean Kelly. Irlandczyk triumfował na francuskich szosach aż 7 razy z rzędu w latach 1982-1988, co czyni go niedoścignionym. Pięć triumfów zanotował Jacques Anquetil. Z kolei trzykrotnie na najwyższym stopniu podium stawali Eddy Merckx, Laurent Jalabert i Joop Zoetemelk.

Najwięcej etapów w historii imprezy padło łupem Laurenta Jalaberta – aż 10. Na drugim miejscu znajduje się Mario Cipollini z 8 zwycięstwami. Trzecie miejsce podzieliło między siebie aż pięciu zawodników: Tom Steels, Tony Rominger, Alexandre Vinokurov, Alberto Contador i Sean Kelly. Każdy z nich ma na swoim koncie 5 wygranych etapów Paryż-Nicea.

Przed rokiem

  1 Richie Porte (Aus) Team Sky                               29:10:41
  2 Michał Kwiatkowski (Pol) Etixx - Quick-Step                  00:30
  3 Simon Spilak (Slo) Team Katusha
  4 Rui Costa (Por) Lampre-Merida
  5 Geraint Thomas (GBr) Team Sky                                00:41
  6 Tony Gallopin (Fra) Lotto Soudal                             01:03
  7 Jakob Fuglsang (Den) Astana Pro Team                         01:05
  8 Rafael Valls (Spa) Lampre-Merida                             01:24
  9 Gorka Izaguirre Insausti (Spa) Movistar Team                 01:38
 10 Tim Wellens (Bel) Lotto Soudal                               02:18

Transmisja

Porozrzucana w pierwszym i drugim kanale Eurosportu.