Po tym sezonie Oleg Tinkov wycofa się z finansowania swojej ekipy. Mistrz świata Peter Sagan nie zawsze się z rosyjskim magnatem dogadywał, od zdobycia przez niego tęczowej koszulki sytuacja bardzo się poprawiła.
Słowak przed startem w argentyńskim Tour de San Luis odniósł się do decyzji swojego pracodawcy.
Dla mnie osobiście odejście Tinkova nie będzie stanowić większego problemu. Zachował się bardzo fair informując o swoich zamiarach już przed tym sezonem. Zawodnicy i inni pracownicy mają czas, by poszukać sobie nowych przystani, nowych alternatyw
– powiedział 25-latek.
Sagan nie chciał natomiast komentować powodów, jakimi mógł się kierować Tinkov.
Zainwestował sporo swoich pieniędzy w drużynę Tinkoff. Rozumiem go. Nie wszystkie jego plany zostały zrealizowane, nie wszystkie jego plany dotyczące ogólnie zawodowego kolarstwa
– dodał Sagan, którego sezon z Tinkoff obowiązuje teoretycznie do końca 2017 roku.