Danielo - odzież kolarska

Philippe Gilbert: “moje cele to San Remo, Roubaix i Ronde”

fot. Jakub Zimoch/rowery.org

O końcu kariery nie myśli jeszcze Philippe Gilbert. Zamiast tego zawodnik zespołu BMC Racing koncentruje się na sezonie 2016, w którym chce ponownie pokazać się ze swojej najlepszej strony.

Nie pytajcie mnie o koniec kariery, bo nie wiem, kiedy zapadnie decyzja. Popatrzcie na takiego Davide Rebellina, który mimo 44 lat nadal się ściga. A ja chciałbym jeszcze wygrać kilka ważnych klasyków

– mówił 33-letni Belg na zgrupowaniu swojego teamu.

Największymi celami Gilberta są Mediolan-San Remo, Ronde van Vlaanderen oraz Paryż-Roubaix. Do tej pory mistrz świata z 2012 roku był postrzegany jako specjalista od wyścigów w Ardenach.

To nie są cele na przyszły rok, lecz na kolejne lata. Już teraz wiem, że w sezonie 2016 nie wystąpię w Roubaix, Ronde stoi też pod znakiem zapytania

– dodał Gilbert, który ścigać zacznie się w Dubai Tour. W jego programie znajdą się również Clasica de Almeria, Vuelta a Murcia, Ruta del Sol, Het Nieuwsblad, Paryż-Nicea, San Remo i ardeński tryptyk.

Gilbert chciałby powalczyć też na Igrzyskach Olimpijskich.