Dyrektor sportowy Tinkoff o celach w 2016

autor: TomAsz :: 6 grudnia 2015, 17:36

fot. Tinkoff-Saxo

Zwycięstwa od samego początku. To zadanie kolarzy rosyjskiego zespołu w zbliżającym się sezonie.

O celach Tinkoff, który do 19 grudnia przebywa na zgrupowaniu na Gran Canaria, serwis “Tuttobiciweb” zapytał dyrektora sportowego Bruno Chengialta.

Jednym z naszych założeń jest mocny start, zarówno w Australii [Tour Down Under], jak i Argentynie [Tour de San Luis]. Chcemy żeby Michael Rogers, Jay McCarthy, Oscar Gatto, Nikolai Trusov, Maciej Bodnar i Michael Kolar rozpoczęli z dobrą nogą. To samo dotyczy Petera Sagana, Rafała Majkę, Pawła Poljańskiego, Ivana Rovny i Jespera Hansena.

Mocny start jest ważnym sygnałem. Nasz zespół musi próbować walczyć na wielu frontach, zarówno w wielkich tourach, jak i wiosennych klasykach. To nie będzie takie proste, są inne bardzo mocne grupy, ale mamy zawodników najwyższej klasy, którzy powinni mocno zaznaczać swoją obecność.

Włocha nie zabraknie na trasie Giro d’Italia, gdzie Tinkoff pojedzie na jednego lidera.

Pojedziemy tam na Rafała Majkę, który po 7. i 6. miejscu w Giro i 3. pozycji w Vuelta a Espana ma wszystkie papiery na walkę o co najmniej podium Giro.

Najważniejszym wyścigiem naturalnie będzie jednak Tour de France.

Zakładamy, że we Francji wszystko zostanie podporządkowane Alberto Contadorowi, ale nie zapominamy o Peterze, który posiada wielką klasę i zawsze stać go na coś specjalnego.

Pierwszym głównym celem będą wiosenne klasyki.

Sagan zostanie otoczony zespołem, który będzie potrafił mu pomóc w północnej kampanii. Peter jest niepodważalnym mistrzem. To siła czystej natury. W pojedynkę robi niesamowite rzeczy, ale tym razem otrzyma przygotowanych kolegów, jak Oscar Gatto, który ochroni go i pomoże w najważniejszych momentach. Łatwo nie będzie, takie zespoły jak Etixx i Lotto są znakomite w tych wyścigach, ale chcemy dojść do głosu

– zakończył Chengialta.