Danielo - odzież kolarska

Jesse Sergent w AG2R La Mondiale

Jesse Sergent po 5 latach opuszcza Trek Factory Racing. Nowozelandczyk na dwa lata związał się z AG2R La Mondiale i tym samym zamknął skład francuskiej drużyny.

Jestem bardzo podekscytowany, że stanę się częścią AG2R La Mondiale. Dziękuję za szansę pokazania się Vincentowi Lavenu. Drużyna znana jest z agresywnego stylu jazdy oraz walki do końca. Nadal chcę się rozwijać. Moimi celami będą drużynowe czasówki oraz wyścigi etapowe, w których moim głównym zadaniem będzie pomoc liderom.

-tłumaczył 27-latek.

Sergent swoją karierę rozpoczynał w 2009 roku w Trek – Livestrong. Następnie przeszedł do RadioShack-Nissan (obecnie Trek). Najlepszy w jego wykonaniu był sezon 2011. Wtedy Nowozelandczyk wygrał Driedaagse van West-Vlaanderen i Tour International du Poitou Charentes, a także etap Eneco Tour. Ponadto ma na swoim koncie etap Tour of Austria z ubiegłego roku.

W tym sezonie zajął 3. lokatę w Driedaagse van West-Vlaanderen. Następnie przystąpił do kampanii północnych klasyków. Został zmuszony do jej przerwania na Ronde van Vlaanderen, kiedy został potrącony przez samochód neutralny i złamał obojczyk. Do ścigania wrócił w lipcu. W drugiej części sezonu był częścią składu Treka, który wygrał jazdę drużynową na czas w Tour of Alberta.

Tym samym Seregent dopełnił skład AG2R La Mondiale na nadchodzący sezon. Ekipa liczy 30 zawodników. Wśród nich poza Nowozelandczykiem znajdują się: Gediminas Bagdonas, Jan Bakelants, Romain Bardet, Julien Bérard, François Bidard, Guillaume Bonnafond, Mikael Cherel, Maxime Daniel, Nico Denz, Axel Domont, Samuel Dumoulin, Hubert Dupont, Ben Gastauer, Damien Gaudin, Cyril Gautier (transfer z Europcaru), Alexis Gougeard, Patrick Gretsch, Hugo Houle, Quentin Jauregui, Blel Kadri, Pierre Latour, Sébastien Minard, Matteo Montaguti, Jean-Christophe Peraud, Domenico Pozzovivo, Christophe Riblon, Sébastien Turgot, Johan Vansummeren i Alexis Vuillermoz.

Drużynę Lavenu opuścili: Carlos Betancur (Team Movistar), Guillaume Bonnafond i Rinaldo Nocentini.