Danielo - odzież kolarska

Oleg Tinkov: “mogę sprzedać team każdemu, kto ma kasę”

Co sądzi właściciel Tinkoff Saxo o oddaniu swojej drużyny Bjarne Riisowi? Kilka dni teamu duńska gazeta Ekstra Bladet zaserwowała nam informację, że „Monsieur 60%” chciałby odkupić swoje udziały w teamie Rafała Majki.

Oleg Tinkov, znany ze swojego nieprzeciętnego poczucia humoru, charyzmy i bogactwa, powiedział jasno: może i by sprzedał zespół Riisowi, ale doskonale wie, że ten nie posiada finansowej floty.

On może spróbować kupić mój zespół. Każdy może to uczynić. Szczerze powiedziawszy, mi to obojętne, czy tą osobą będzie Riis czy jakiś szejk z Emiratów Arabskich. Dla mnie to biznes, biznesowa transakcja

– stwierdził Rosjanin dodając jednak, że powrót Riisa do peletonu odbiłby się czkawką dla całego kolarstwa.

Po jego zeznaniach dopingowych w związku ze śledztwem Duńskiej Agencji Antydopingowej Riis jest tak samo jak Lance Armstrong persona non grata. Naturalnie, nie mogę go zatrzymać, jeśli chce wrócić. Ma takie prawo. Riis jest wręcz opętany myślą o comebacku. Ja jednak uważam, że dla kolarstwa ta decyzja byłaby złą decyzją

– tłumaczył Tinkov, który w 2013 roku zapłacił Riisowi za drużynę 4,5 mln euro. Czyli praktycznie tyle, ile wynosi mniej więcej roczny kontrakt mistrza świata z Richmond Petera Sagana.

Riis łączony był wraz z swoim długoletnim partnerem od interesów – szefem Saxo Bank – Larsem Seierem Christiansenem z Cult Energy, zanim ta nie dokonała fuzji z niemieckim teamem Stölting. Tinkov z kolei nie wie, czy po sezonie 2016 pozostanie głównym udziałowcem zespołu.