Danielo - odzież kolarska

Abu Dhabi Tour: bardzo gorący wyścig

Pierwszy etap premierowej edycji Abu Dhabi Tour musiał zostać skrócony z powodu ponad 50-stopniowego upału. Czy w takich warunkach da się jeszcze w ogóle jeździć na rowerze?

Tak, można jeździć. Ale nie można się ścigać

– powiedział Tom Boonen (Etixx-Quick Step), który na kresce w sprincie przegrał z Andrea Guardinim. Ten był podobnego zdania co Belg.

Do tej pory kręciłem na rowerze raz w Adelajdzie przed Tour Down Under. Wtedy był to jednak trening – ok. 50 stopni. A dzisiaj na pustyni mieliśmy aż 53. Definitywnie mam za sobą najgorętszy dzień w mojej karierze

– mówił reprezentant teamu Astana.

Mauro Vegni, szef RCS Sport odpowiedzialnego za wyścig w Emiratach Arabskich, w przeszłości nie dał się poznać jako zwolennik skracania etapów przez warunki pogodowe.

Tym razem jednak sytuacja zmieniła się w trakcie samego etapu. Tydzień temu mieliśmy do czynienia z niezłymi temperaturami, które się niestety zmieniły. Jak na ten okres czasu są one nawet jak na tutejsze szerokości geograficzne bardzo wysokie

– tłumaczył Vegni.

Średnia prędkość na 1. odcinku nie przekroczyła 35 km/h.

Kto może jechać na pełnym gazie? Przy takich temperaturach jest to rzecz niemożliwa

– stwierdził Tom Dumoulin (Giant-Alpecin).

fot. Luca Bettini/RCS Sport