Skradziony w piątek rower czasowy odzyskała Evelyn Stevens. Amerykanka, która startuje dzisiaj w drużynowej czasówce na mistrzostwach świata, miała już przygotowana zapasową maszynę.
Policja odnalazła w Richmond sprzęt należący do zawodniczki teamu Boels Dolmans. Kradzieży dokonał ok. 40-letni mężczyzna, który z hotelu wyniósł po prostu model nietani Specialized Shiv. Całą „akcję” uwieczniły zamontowane kamery. Już w trakcie podróży z siedziby ekipy w Holandii do stanu Virginia rower ukradziono też Megan Guarnier.
Ostatnio w komisie hiszpański funkcjonariusz odkrył inny skradziony rower. Poszkodowana była ekipa Orica-GreenEdge, która startowała w Vuelta a Espana. Ścigał się na nim Simon Gerrans.
Jak się okazało, właściciel lombardu życzył sobie za Scotta… 120 euro.