Danielo - odzież kolarska

Pucharowy wystrzał Petera Sagana

Na podium Tour de France Peter Sagan postrzelał sobie… z pucharu. Dwa lata temu Słowak uszczypnął hostessę na Ronde van Vlaanderen. Taki to on już jest.

Jedni puknęli się w głowie, kiedy widzieli gest zawodnika Tinkoff Saxo, który czwarty raz z rzędu wygrał klasyfikację punktową. A to z powodu tragicznego w skutkach ataku terrorystycznego na redakcję satyrycznego magazynu „Charlie Hebdo” w Paryżu. Sagan nie zdawał chyba zbytnio z tego sprawy.

Od samego początku Tour był bardzo ciężki. Ostra walka o maillot vert, inne zasady dotyczące punktów i bonifikat. Przez cały rok daję z siebie wszystko i sądzę, że dobrze wykonuję moje obowiązki

– mówił 25-latek w stolicy Francji, który nie wygrał ani jednego etapu.

Oleg Tinkov, czyli właściciel rosyjskiej ekipy, chciał podobno przyciąć Saganowi milionową pensję przez brakujące wyniki. Astona Martina Tinkov mu raczej nie zasponsoruje, ale kontraktu też nie zmieni, bo Sagan był po prostu jedną z gwiazd 102. Touru. Uciekał, walczył, finiszował. Zabrakło szczęścia.

fot. ASO/X.Bourgois