Belgijski menadżer w wywiadzie dla “Sporzy” potwierdził, że mistrz świata wraz z końcem sezonu przestanie reprezentować barwy drużyny.
Głównie dlatego, że zniechęcam go do walki w klasyfikacji generalnej wielkich tourów
– tłumaczył Lefevere.
Tuż przed startem tegorocznego Tour de France Kwiatkowski przyznał, że ma na stole intratną propozycję z Team Sky. Jednak Polak deklarował, że chce zostać w Etixx-Quick Step. Jak widać porozumienie nie było możliwe i zawodnik urodzony w Chełmży postanowił opuści belgijski pokład. Faworytem w wyścigu po podpis pod nowym kontraktem jest właśnie brytyjskie Sky.
Dwa lata temu Kwiatkowski całkowicie się wyjechał, gdy zajął 11. miejsce w Tour de France. Poradziłem mu po tym, by lepiej skupił się na mistrzostwach świata. Z tego powodu był na mnie bardzo zły
– starał się wyjaśnić podłoże nieporozumień Belg.
Mimo niezadowolenia kolarz znad Wisły posłuchał głosu swojego przełożonego i to mu się opłaciło. We wrześniu ubiegłego roku zdobył tęczową koszulkę na mistrzostwach świata w Ponferradzie. Po słowach Lefevere możemy się spodziewać, że w najbliższych latach “Kwiatek” będzie chciał się skoncentrować na walce w klasyfikacji generalnej Wielkich Tourów.
To jest jeden z powodów, dla których nas opuszcza. Ale kolarze są jak samochody. Możesz posiadać 2 czy 3-litrowy silnik, lecz do tego dochodzi karoseria. Jeśli ważysz 10 kilogramów więcej niż najlepsi górale, to w górach nie dasz rady pojechać za marką Quintana
– zakończył Lefevere.
25-letni Kwiatkowski barwy belgijskiego zespołu reprezentuje trzeci sezon. Jest niemal pewne, że z mistrzem świta do “niebiańskich” przejdzie Michał Gołaś.
fot. ASO/B.Bade