Danielo - odzież kolarska

Tour de Suisse 2015: Geraint Thomas: “drugie miejsce boli”

Zabrakło mu pięciu sekund. Gdyby nie one, Geraint Thomas wygrałby zakończony w niedzielę czasówką Tour de Suisse.

Walijczyk bez problemu skasował stratę do Thibaut Pinota (FDJ.fr), który do jazdy na czas przystępował w koszulce lidera. Ale jego 13-sekundowa przewaga nad Simonem Spilakiem (Katusha) nie wystarczyła. Ostatecznie zawodnik teamu Sky musiał się pogodzić, że w Szwajcarii stanie na środkowym stopniu podium.

Drugie miejsce boli, bo pokazuje, że zwycięstwo było blisko. Naprawdę blisko. Jeśli popatrzę jednak na cały mój sezon, to mogę być z siebie zadowolony. Mogę spoglądać już na następne cele

– tłumaczył 29-latek, który ma za sobą bardzo mocną wiosnę.

Thomas wygrał E3 Prijs Harelbeke, w Gandawa-Wevelgem był trzeci, w Paryż-Nicea uplasował się na piątej pozycji, triumfował w Volta ao Algarve.

Przez cały wyścig jechałem na równym poziomie, nie mam sobie nic do zarzucenia. Może mógłbym lepiej zaprezentować się w końcówce na Rettenbachferner, kiedy Spilak zyskał nieco czasu. Może wtedy popełniłem błąd

– dodał Thomas, przed którym start w Tour de France.

fot. Jakub Zimoch/rowery.org