Już w środę w Sobótce, Strzelinie i Kondratowicach rozpoczną się mistrzostwa Polski w kolarstwie szosowym (23-28 czerwca). Dla Krisamr Big Silvant Team to najważniejsza impreza w sezonie.
Mistrzostwa Polski w kolarstwie szosowym będą wspólnie organizowane przez Lang Team i KS Ślęża Sobótka. Współpraca z Lang Team bardzo motywuje. Jestem przekonany, że pod względem organizacyjnym i promocyjnym ta impreza ma ogromny potencjał. Śmiem twierdzić, że wspólnie z Czesławem Langiem zorganizujemy najlepsze krajowe mistrzostwa na całym świecie
– mówi prezes KS Ślęża Sobótka Przemysław Bednarek.
O tym, że będą to najlepsze mistrzostwa przekonany jest także prezes Polskiego Związku Kolarskiego Wacław Skarul.
Poza polskimi kolarzami z zawodowych grup UCI World Teams będą także zawodnicy CCC Sprandi i ActiveJet. Piotr Wadecki i Piotr Kosmala – dyrektorzy sportowi – będą mieli sobie coś do udowodnienia
– zapewnia Skarul.
W ciągu czterech dni mistrzostw zawodnicy i zawodniczki elity, a także z kategorii junior i orlik będą rywalizować na trasach jazdy indywidualnej na czas oraz ze startu wspólnego. Zawody będą szeroko relacjonowane przez Telewizję Polską, a najważniejsze wyścigi – jazda indywidualna na czas elity mężczyzn (44 km) oraz wyścig ze startu wspólnego elity mężczyzn (234 km) będą transmitowane w TVP 1.
Zawodnicy warmińsko-mazurskiej ekipy rywalizację zaczną w środę 24 czerwca. Na dystansie 30 kilometrów jazdy indywidualnej na czas powalczy Konrad Kott.
W wyścigu ze startu wspólnego, który odbędzie się w sobotę 27 czerwca liczącego 180 kilometrów zobaczymy Konrada Kotta, Jędrzeja Borowskiego, Kamila Małachowskiego i Artura Krasnodębskiego.
Dla młodej drużyny z Warmii i Mazur to pierwszy sezon w polskim peletonie i zarazem pierwszy start na mistrzostwach Polski. Zawodnicy dobrze pokazali się na kilku imprezach m.in. w Grodach Piastowskich, Międzynarodowym Wyścigu Przyjaźni Polsko-Ukraińskiej oraz na Pucharze Bałtyku. To napawa optymizmem i przed mistrzostwami Polski daje nadzieje na solidny rezultat.
Musimy pamiętać, że ciągle jesteśmy młodą ekipą i dla nas to pierwszy start rangi mistrzowskiej. Najważniejsze jest, aby z tego startu wynieść jak najwięcej, czyli doświadczenie i naukę, które zaprocentują w przyszłości. Oczywiście chcielibyśmy osiągnąć przy tym dobry rezultat, ale należy pamiętać, że nie jesteśmy faworytami. Zadowoli nas miejsce w pierwszej dziesiątce zarówno w czasówce, jak i wyścigu ze startu wspólnego. Liczymy na dobry start w wykonaniu Jędrka Borowskiego, który jest ostatnio w naprawdęsolidnej dyspozycji
– powiedział dyrektor sportowy Krismar Big Silvant Team Adam Wadecki przed nadchodzącymi mistrzostwami.
Sam zainteresowany nie podpala się i ze spokojem oraz pokorą podchodzi do startu w Sobótce.
W tym sezonie startowaliśmy w trzech wyścigach etapowych, w których dostaliśmy niezły łomot, ale wyciągnęliśmy z nich dużo doświadczenia. Z dobrej strony pokazaliśmy się w Wyścigu Przyjaźni Polsko-Ukraińskiej, gdzie zajmowaliśmy miejsca na podium oraz w Pucharze Bałtyku. Naszymi ostatnim startem był wyścig z kalendarza UCI Korona Kocich Gór (UCI 1.2), gdzie szlifowaliśmy formę. Nastroje w ekipie są bojowe! Trzymajcie kciuki
– skomentował uśmiechnięty Jędrek Borowski.
Niestety w wyścigu elity nie wystartuje Paweł Skrzeszewski, który ostatnio chorował i powoli wraca na rower. Życzymy Pawłowi szybkiego powrotu do zdrowia.
Skład Krismar Big Silvant Team na mistrzostwa Polski jazda indywidualna na czas orlików: Konrad Kott.
Skład Krismar Big Silvant Team na mistrzostwa Polski wyścig ze startu wspólnego orlików: Konrad Kott, Jędrzej Borowski, Kamil Małachowski i Artur Krasnodębski.
Do zobaczenia w Sotótce!
fot. Magda Tkacz