Szlakiem Grodów Piastowskich 2015: etap 3

autor: Paweł Gadzała :: 8 maja 2015, 19:13@8aldwin

Paweł Bernas wygrywa sprint na mecie Szlakiem Grodów Piastowskich

Paweł Bernas (ActiveJet Team) wygrał w Dzierżoniowie trzeci odcinek Grodów Piastowskich i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej imprezy.

Zawodnik Piotra Kosmali pokonał w końcówce Czecha Jiriego Polnicky’ego (Whirpool Author) i Dariusza Batka (Wibatech Fuji Żory).

Na metę przyjechała 10-osobowa grupka, o blisko pół minuty dystansując drugą grupkę i o trzy i pół minuty wyprzedzając peleton z dotychczasowym liderem Andrijem Kulykiem (Kolss-BDC).

Ucieczkę na pierwszych kilometrach sformowali Wojciech Skarżyński (Wibatech Fuji Żory) i Mateusz Nowak (Domin Sport). Duet na długiej rundzie z podjazdami pod Srebrną Górę i Przełęcz Waliborską uzyskał minutę, ale na czele trzymał się tylko przez pierwsze kółko.

Na drugiej rundzie odjechało 18 kolarzy, ale ich akcja mimo początkowego powodzenia także spaliła na panewce. Kolejne ataki były kasowane przez kolarzy Kolss-BDC i CCC Sprandi Polkowice.

Na ostatnim podjeździe pod Srebrną Górę (kat. 1; 4 km; 6,1%, maks 11,4%), zlokalizowanym 32 km przed metą, peleton dopadł ostatnich śmiałków, a spływać zaczął lider wyścigu – Andriy Kulyk (Kolss-BDC).

Przełęcz Waliborska (kat. 1; 5 km; 4,1%, maks 8,1%) wykrystalizowała czołówkę w składzie Mateusz Taciak i Jan Hirt (CCC Sprandi Polkowice), Paweł Bernas (ActiveJet Team), Adam Stachowiak (Kolss-BDC), Dariusz Batek (Wibatech Fuji Żory), Bartosz Warchoł (Cycling Academy Team), Silvio Herklotz (Team Stoelting) i Paweł Cieślik (Whirpool Author).

Grupka na ostatnich kilometrach w Dzierżoniowie rozegrała między sobą walkę o zwycięstwo. Najwięcej sił i sprytu zachował Paweł Bernas, odnosząc swoje czwarte zwycięstwo w sezonie.

Bardzo mnie cieszy to zwycięstwo. Kolejny raz jazda całej ekipy pozwoliła mi na dojechanie do finałowej rozgrywki ze „świeżą” nogą. Udowodniliśmy, że jesteśmy zgraną ekipą i pomimo tego, że jechaliśmy tylko w sześciu, mieliśmy cały czas wyścig pod kontrolą. Ja zrobiłem to co do mnie należało na finiszu i pozostaje nam na ostatnim etapie obronić prowadzenia

powiedział Paweł Bernas.

Radości nie krył również dyrektor sportowy Piotr Kosmala.

Jestem dumny z moich kolarzy, pojechali jak profesorowie. Praktycznie cały czas byliśmy w komfortowej sytuacji i należało to tylko dobrze wykończyć. Bernas stanął na wysokości zadania, a moje gratulację kieruję do niego jak i całej drużyny.

Dzisiejszy etap nie przebiegł jednak po naszej myśli. Liczyliśmy na zwycięstwo i objęcie prowadzenia w klasyfikacji generalnej, a skończyło się 5. miejscem. Na metę wpadła niewielka grupka, na finiszowych metrach rozprowadzał mnie Jan Hirt. Później minął mnie Dariusz Batek i postanowiłem przeskoczyć na jego koło. W ostatnich zakręt wjechałem na bardzo dobrej, drugiej pozycji, ale w samej końcówce trochę zabrakło i minęło mnie kilku rywali

– stwierdził natomiast Mateusz Taciak.

Przed nami ostatni etap i to czego się najbardziej obawiałem – nerwowa walka o sekundy na premiach lotnych i w masowym sprincie. Przed całą drużyną ciężkie zadanie, ale postaramy się powalczyć o zwycięstwo w całym wyścigu.

fot. Szymon Gruchalski/ActiveJet Team

Wyniki 3. etapu Szlakiem Grodów Piastowskich 2015 (2.2), Dzierżoniów – Dzierżoniów (195 km):

1. Paweł Bernas (ActiveJet Team) 4:53:57 2. Jiri Polnicky (Whirpool Author) 3. Dariusz Batek (Wibatech Fuji Żory) 4. Silvio Herklotz (Team Stoelting) 5. Mateusz Taciak (CCC Sprandi Polkowice) 6. Adam Stachowiak (Kolss-BDC) 7. Antonio Santoro (MG Kvis Vega) 8. Bartosz Warchoł (Cycling Academy Team) 9. Paweł Cieślik (Whirpool Author) 10. Jan Hirt (CCC Sprandi Polkowice) 00:01