Grupa Belkin z dniem 1 stycznia zostanie przemianowana na LottoNL-Jumbo, a do nowego sezonu przystąpi z mniejszymi ambicjami niż dotychczas.
Wszystko przez straty osobowe, związane z odejściem do konkurencji Bauke Mollemy (Trek) i Larsa Booma (Astana).
Mamy mniejszy budżet, co oznacza, że musimy odnaleźć się w nowych warunkach. Cieszymy się, iż pozostaliśmy w peletonie, ale nie utrzymaliśmy wszystkich najlepszych zawodników
– powiedział menadżer zespołu Merijn Zeeman w nu.nl.
Obecnie drużyna jest faktycznie holenderska, z ambicjami wprowadzenia młodzieży do światowej elity
– wyjaśnił, zapowiadając zmianę taktyki w co poniektórych startach.
Wciąż mamy ekipę na najwyższym poziomie, ale nie na tyle wyrównaną by w każdym wyścigu wystawić lidera. Teraz w wybranych wielkich tourach wystąpimy skoncentrowani na zbieraniu doświadczeń i walce o etapowe sukcesy
– zaznaczył Zeeman.
W zespole pozostali utytułowali Robert Gesink, Wilco Kelderman, Laurens ten Dam, Steven Kruijswijk, Moreno Hofland i Sep Vanmarcke, do których w niedługim czasie mogą dołączyć Mike Teunissen czy Timo Roosen.