Danielo - odzież kolarska

Andy Schleck: “nie odwrócę się od kolarstwa”

Co dokładnego na zwołanej przez siebie konferencji prasowej powiedział Andy Schleck, który w wieku 29 lat zakończył swoją zawodową karierę?

Decyzja zapadła. Odchodzę od profesjonalnego peletonu. Nie jestem w stanie dokładnie powiedzieć, od kiedy wiem, że już nie będę się ścigał, ale było to jakoś miesiąc temu. Nie chcę się co chwila, po moim powrotach, rozczarowywać

– mówił Luksemburczyk.

Na trasie tegorocznego Tour de France były już zawodnik teamu Trek zaliczył upadek zrywając sobie więzadła. Ogólnie w ostatnim czasie młodszy z braci musiał często walczyć z problemami zdrowotnymi.

Trzy tygodnie trwała moja intensywna rehabilitacja. Jednak nic ona nie pomogła. Ostatecznie nawet lekarze doradzali mi, bym dał sobie spokój z jeżdżeniem. Kocham kolarstwo, na pewno się od niego nie odwrócę. Będę nadal obecny w tym sporcie. Mam pewne pomysły, o których jednak teraz nic nie powiem

– dodał zwycięzca Touru z 2010 roku.

Wtedy triumf dostał przy zielonym stoliku po dyskwalifikacji Alberto Contadora.

Mimo tego, że zawieszono Alberto, wiem, że zasłużę sobie na ten triumf. Zwycięstwo na Galibier to było coś niesamowitego. Niesamowicie się czułem wygrywając też Liege-Bastogne-Liege. A stać wraz z moim bratem Fränkiem na podium Touru w 2011 – niezapomniane

– tłumaczył Andy.

Mój tata zawsze mi powtarzał, że kolarstwo to tylko pewien etap w życiu, że są też inne sprawy, dlatego nalegał, bym skończył szkołę. Kocham kolarstwo, ale samo życie to coś innego, większego, ważniejszego. Zrozumiałem to, kiedy narodził się mój syn Theo. Najpiękniejszy moment w mojej karierze

– reasumował.