Na 16. etapie Tour de France Michael Albasini miał obrazić czarnoskórego zawodnika zespołu Europcar – Kevina Rezę. Tak informację serwuje nam przynajmniej L’Equipe powołując się na gazetę Sud Oest.
Reza jechał razem z reprezentantem australijskiej drużyny Orica-GreenEdge w 21-osobowej grupce dnia. Albasini nazwał podobno Francuza „brudnym murzynem”. Menadżer Europcar Jean-Rene Bernaudeau powiedział, że na mecie jego zawodnik był „zdołowany”.
Zadzwoniłem od razu do Albasiniego i powiedziałem mu, co sądzę o jego nastawieniu. Odpowiedział mi, że zarzuty są nieprawdziwe. Ja jednak wierzę Kevinowi. Poradziłem Albasiniemu, by przeprosił Rezę
– mówił Bernaudeau.
Panowie podali sobie ręce w środę rano, jak donosi rzecznik prasowy Orica-GreenEdge Brian Nygaard.