Étape – przystawka przed Wielką Pętlą

autor: Jakub Zimoch :: 8 czerwca 2014, 10:29@KubaWinter

Wraz ze zbliżającym się wielkimi krokami Wyścigiem Dookoła Francji odżywają wspomnienia poprzednich edycji. Podpieramy się nimi w przedwyścigowych przepowiedniach albo po raz kolejny cieszymy się wspaniałymi atakami.

Tour de France to monument – wielki, górujący nad okolicą i nie do obalenia. W swojej wielkości, jak każdy z wyścigów, zbudowany z mniejszych cegiełek, które definiowały zapamiętane przez nas wyścigi. Niesamowite ataki, pojedynki w górach, pech faworytów czy szczęście uciekinierów.

Richard Moore to uznany autor książek poświęconych kolarstwu – pisał już świetnie przyjęte książki o Robercie Millarze, Gregu LeMondzie czy drużynie Sky. W swojej najnowszej książce Étape skupił się na „nieopowiedzianych historiach o najważniejszych etapach Tour de France”. Mimo podtytułu, etapy wybrane do książki rozgrywały się od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Powód? Autor spotkał się ze wszystkimi zainteresowanymi, by zadać im nowe pytania, dopytać o szczegóły, zrobić wszystko, by opisane historie były czymś nowym, a nie kolejną wersją tej samej historii.

Razem z Moorem i jego rozmówcami mkniemy przez Francję, od Kanału po Lazurowe Wybrzeże, przez Alpy i Pireneje, spalone słońcem pola na nizinach i ośnieżone szczyty w górach. Po drodze poznajemy nowe fakty na temat historii dobrze nam znanych – jak chociażby rajd Andy’ego Schlecka, upadek Armstronga na etapie do Luz Ardiden czy słynną czasówkę wszech czasów w Paryżu.

Poza etapi i kolarzami, których zna nawet każdy początkujący kibic kolarstwa, Moore poszedł dalej, to tych mniej znaczących, ale w swojej historii spektakularnych etapów. Historie ucieczek i zwycięstw Joëla Pelier czy José Lusia Viejo nikogo nie pozostawią nieusatysfakcjonowanym. Starcie holenderskich ekip dowodzonych przez Posta i Raasa? Co słychać u Wilfrieda Nelissena albo Ursa Zimmermanna? Proszę bardzo!

Opisane etapy, same w sobie niesamowite, są tylko przyczynkiem do opowiedzenia szerszej historii – zawodnika, wyścigu i całego kolarstwa. To nie jest książka przekazująca jedynie suche fakty na temat dystansów, czasów i osiągnięć uczestników. Dzięki wielu opowieściom mamy szansę zajrzeć do grupetto czy hotelowego lobby i poznać w jaki sposób rodzą się pomysły na niesamowite zwycięstwa.

Étape to książka idealnie nadająca się na przystawkę przed Tour de France. Oby tylko niesamowity smak opisanych historii, nie przyćmił głównego dania – tegorocznej Wielkiej Pętli. W najnowszej książce Moore’a nawet odwieczny kibic kolarstwa znajdzie dla siebie wiele nowości, a kolarski neofita pozna nowożytną historię wyścigu i kolarską kulturę. Zdecydowanie warto przeczytać.

Liczba stron: 344
Język: angielski
Wydawca: Harper Collins
Rok Wydania: 2014
Format: okładka miękka, twarda, e-book

Książka została przekazana do recenzji dzięki uprzejmości wydawnictwa.