Giro d’Italia 2014: etap 15 – przekroje/mapki

autor: Tomasz Bojanowski :: 24 maja 2014, 16:30@Tomek_Bojan

25 maja: Valdengo – Montecampione, 225 km ****

Długi niedzielny etap wystartuje z Valdengo, następnie ruszy na zachód, gdzie kolarze przejadą m.in. przez Bergamo – miasta znanego z klubu piłkarskiego Atalanta Bergamo oraz z narodzin pułkownika Francesco Nullo – przyjaciela Giuseppe Garibaldiego.

Finisz umiejscowiony został w ośrodku narciarskim Montecampione, w dolinie Val Camonica. Bogata sieć tras narciarskich o łącznej długości 65 kilometrów przyciąga tu tysiące turystów.

Do tej pory peleton Giro d’Italia dwukrotnie odwiedzał Montecampione, w 1982 zwyciężał Borsuk – Bernard Hinault, a w 1998 byliśmy świadkami wspaniałej walki między Marco Pantanim i Pavlem Tonkovem, z której zwycięsko wyszedł Pirat. Warto wspomnieć, że sukces na tym szczycie przybliżył go do triumfu w całym wyścigu.

Pierwsze 206 kilometrów etapu jest płaskie i wiedzie po szerokich drogach, na 115 kilometrze umieszczona jest strefa bufetu. Prawdziwa rywalizacja rozpocznie się 20 kilometrów przed metą, gdy kolarze rozpoczną podjazd pod Plan di Montecampione (kat. 1; 19,35 km; 7,6%, max. 12%). Góra prezentuje się naprawdę ciężko, nachylenie waha się od 8 do momentami 12 %, następnie zawodnicy otrzymają szansę na chwilę oddechu – 3 kilometry, ze średnią 5 %. Na finałowych 4 kilometrach droga ponownie staje się stroma, a nachylenie oscyluje w granicach 8%.

Specyfika wspinaczki powinna odpowiadać w szczególności Kolumbijczykom. W pierwszym szeregu faworytów stoją Nairo Quintana i Rigoberto Uran. Zwlekać zapewne nie będzie Domenico Pozzovivo, na ruchy rywali czekał będzie Cadel Evans. Aktywną jazdę zapowiadał Rafał Majka, ale czy Polak nie przyjmie jednak defensywnej taktyki, opartej na kontrolowaniu poczynań najgroźniejszych rywali? Możemy się też spodziewać skoków Roberta Kiserlovskiego, a może nawet Rydera Hesjedala.