Danielo - odzież kolarska

Za nami 4. Klasyk Beskidzki

Na starcie Klasyku Beskidzkiego 1 maja stawiło się 215 zawodników, co jest absolutnym rekordem w krótkiej historii zawodów.

Wyścig rozpoczął się od 4-km rundy honorowej, a następnie zaczęło się ściganie na poważnie. Pierwszy 5-cio km podjazd miał za zadanie podzielić tak liczny peleton na kilka grup. Nachylenie 10% nie zrobiło wrażenia na Dawidzie Adamczyku z WLKS Krakus, który rozerwał pierwszą grupę i z 30 sek. przewagą rozpoczął zjazd. Tuż za Dawidem utworzyły się 3 grupy, każda po ok. 20 osób. Na kolejnym podjeździe pierwsza grupa dopadła Dawida.

3 grupy w połączyły się ze sobą w miejscowości Smerekowiec, 15 km przed metą. Wszyscy już wiedzieli, że kluczowe ataki będą miały miejsce tuż przed metą.

Tam na 12% ściance zaatakował Maciej Szczepanik z Rzeszowa, który odskoczył od grupki i dowiózł pierwsze miejsce. 5 sek. za nim linię mety przeciął Krystian Piróg z NKK-JMP. Walkę o 3. miejsce stoczyli: Kamil Zajączkowski z Resovi Rzeszów z Dawidem Adamczykiem i Adamem Wójcikiem z ULKS Podwilk. Zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł Kamil. Cała trójka na mecie zameldowała się z 10 sek. stratą do zwycięzcy.

Na 6-tym miejscu uplasował się Krzysiek Łopata z Millenium Hall Piaseco Team. Wielkie brawa dla niego za trzeci start w Klasyku, który kończy w pierwszej szóstce.

Wśród kobiet nie było mocnych na Katarzynę Polakowską z Bikeholicy-Tines. Drugie miejsce przypadło Sylwii Obrzud z Polart Nutraxx Team. Trzecią pozycję zajęła Magdalena Winiarczyk z PSK Olimpionik.

Nagrodę na najlepszego kolarza Ziemi gorlickiej zgarnął po raz drugi z rzędu Damian Chłanda z Grupetto Gorlice.

Wyniki i galeria dostępne są na stronie http://klasykbeskidzki.blogspot.com/

Dziękujemy wszystkim i do zobaczenia za rok.
Organizatorzy