Johan Bruyneel otrzymał 10-letnie zawieszenie

Trzyosobowy panel Amerykańskiego Towarzystwa Arbitrażowego (AAA) ukarał Belga Johana Bruyneela 10-letnią dyskwalifikacją.

W specjalnym oświadczeniu wydanym przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA), czytamy, że panel arbitrażowy, działający przy Północnoamerykańskim Trybunale Arbitrażowym ds. Sportu, zajmujący się sprawą Johana Bruyneela, Pedro Celayi oraz Jose Martiego, wręczył wymienionej trójce odpowiednio dziesięcioletnie i ośmioletnie dyskwalifikacje. Wszystkich trzech w 2012 roku USADA oskarżyła o zawiadywanie dopingowym procederem w zespole US Postal.

Bruyneel do sprawy odniósł się na swoim blogu:

Nie zaprzeczam, że chciałbym by pewne elementy mojej kariery potoczyły się inaczej. Nie kwestionuję, że doping był codziennością w peletonie przez spory okres czasu. Jednak jedynie kilku z nas stało się kozłami ofiarnymi za grzechy całej generacji

• napisał.

Belg w oświadczeniu wyraził swoje niezrozumienie i zdumienie, że sądzi go amerykańska instytucja, której jurysdykcji on, jako obywatel Belgii i mieszaniec Wielkiej Brytanii, nie podlega. Bruyneel twierdzi, że naruszone zostały jego prawa do uczciwego procesu, jednak sam nie pojawił się na wyznaczonym przesłuchaniu, o które sam poprosił.

Niejasna jurysdykcja

Przypomnijmy, USADA uzyskała jurysdykcję nad członkami zespołu US Postal (nawet jeśli nie są oni obywatelami USA), wskutek nieważności reguły przedawnienia. Niestosowanie tej reguły może być, w myśl wyroków Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS), zastosowane na gruncie prawa krajowego zainteresowanych organów.

Artykuł 15.3 Kodeksu WADA mówi, że instytucja, która odkryje naruszenie antydopingowych zasad, może zarządzać wynikami, przesłuchiwać i karać uwikłanych w to naruszenie. W tym przypadku jest to USADA, a na mocy prawa amerykańskiego, okres przedawnienia nie ma zastosowania, jeśli oskarżonemu udowodni się wpływanie na świadków.

Takie działania raport USADA, na podstawie zeznań 22 świadków, udowodnił Lance’owi Armstrongowi. Tym samym USADA mogła rozpocząć działania w sprawie naruszeń zasad i zająć się osobami uwikłanymi w proceder, nawet jeśli normalnie nie podlegały one jej jurysdykcji.

Walka Bruyneela

Bruyneel w latach 1999 – 2007 był managerem ekipy US Postal/Discovery Channel. Prowadził do wszystkich zwycięstw w Tour de France Lance’a Armstronga. W czerwcu 2012 roku Amerykańska Agencja Antydopingowa (USADA) oskarżyła go o kierowanie zorganizowanym dopingowym programem zespołu i wielokrotne złamanie zasad antydopingowych. Podczas gdy Armstrong nie podjął walki w sądzie i przyjął dożywotnią dyskwalifikację, Bruyneel zdecydował się stanąć w szranki z USADA, a arbitraż poprowadzić miało AAA.

Belg nie pojawił się jednak na wyznaczonym w Londynie przesłuchaniu, gdzie zeznawało 17 świadków, w tym 14 naocznych. Kluczowe były złożone pod przysięgą zeznania ósemki kolarzy zespołu. Panel uznał Bruyneela winnym licznych naruszeń zasad antydopingowych, nazywając go “kierownikiem” całego procederu.

8 lat dyskwalifikacji otrzymali doktor Pedro Celaya oraz trener Jose “Pepe” Martí. Co ciekawe, Marti w lipcu 2012 roku ukarany został dożywotnią dyskwalifikacją, którą przyjął.