Od 2009 roku Heinrich Hassler marzy o triumfie w Mediolan-San Remo. Wtedy niemiecki Australijczyk przegrał z Markiem Cavendishem.
Może zabrzmi to dziwnie, ale dla mnie „Primavera” jest najłatwiejszym, a zarazem najcięższym klasykiem. Sprint jest bardzo długi, zaczyna się z reguły jeszcze przed Cipressa, kończy się dopiero po 30 km w San Remo
– powiedział zawodnik szwajcarskiego zespołu IAM Cycling.
Partnerem 30-latka będzie doświadczony Francuz Sylvain Chavanel, który ma mu pomagać, ale jeśli nadarzy się okazja, to sam powinien pognać do przodu.
Chcielibyśmy wygrać tę jednodniówkę dla naszej drużyny. To byłoby coś. Chyba nikogo nie zdziwię mówiąc, że najważniejszy moment to Poggio. Każda ekipa walczy o jak najlepszą pozycję dla swojego kapitana. Trzeba być przygotowanym na użycie łokci
– dodał Haussler.
Zeszłoroczny sezon klasyków był dla niego bardzo udany. W San Remo zajął 13. miejsce, w E3 Prijs Harelbeke był 11., w Gent-Wevelgem 4., w Ronde van Vlaanderen 6., a w Paryż-Roubaix 6. Cały czas brakuje jednak triumfu…
Holender Maikel Zijlaard wygrał w Payerne prolog 77. edycji szwajcarskiego wyścigu Tour de Romandie.
"Atomówki" przed startem w Gracia. Isaac del Toro w UAE Team do 2029 roku . Liane Lippert rozpoczyna sezon. Wiadomości…
Forma jest, ale wyniku w Liege brak. Michał Kwiatkowski i Tom Pidcock po Liege-Bastogne-Liege i Ardeńskich Klasykach.
Lefevere chce Evenepoela na starcie Ronde. Intergiro wraca na Giro d’Italia. Wiadomości i wyniki z poniedziałku, 22 kwietnia.
Katarzyna Niewiadoma wywalczyła piąte miejsce w Liege-Bastogne-Liege Femmes mimo kraksy w pierwszej fazie rywalizacji.
Od wtorku kolarze powalczą we francuskojęzycznej części Szwajcarii w sześciodniowym wyścigu WorldTour - Tour de Romandie (23-28 kwietnia).