Danielo - odzież kolarska

Przełajowe Mistrzostwa Świata 2014: Thijs Aerts mistrzem juniorów

Thijs Aerts został w holenderskim Hoogerheide mistrzem świata juniorów w kolarstwie przełajowym. Belg przyjechał na metę z 10-sekundowym zapasem nad swoim rodakiem Yannickiem Peetersem. Sprint o trzecie miejsce wygrał kolejny reprezentant Belgii – Jelle Schuermans.

Emocjonujący wyścig juniorów rozpoczął się od wielkiej kraksy – na prostej startowej na ziemię poleciał zawodnik z Francji, zatrzymując sporą część grupy i wykluczając z rywalizacji kilku innych kolarzy. Z tyłu został m.in. jeden z faworytów – Czech Adam Toupalik oraz dwaj reprezentanci Polski – Kamil Małecki i Remigiusz Gil.

Na pierwszej rundzie uformowała się czołówka, w której skład wchodziło około 12 zawodników, głównie Belgów i Holendrów, ale pojawiły się koszulki reprezentacji Szwajcarii i Francji. Tempo narzucał Holender Joris Nieuwenhuis, chcą popsuć szyki Belgom. “Pomarańczowemu” juniorowi udało się na drugiej rundzie – z armady Belgów na jego kole został tylko Kobe Goossens. Gonił Szwajcar Johan Jacobs w towarzystwie reszty Belgów – Jelle Schuermansa, Thijsa Aertsa i Yannicka Peetersa. Stratę 24 sekund notował Toupalik.

Różnica wypracowana przez Holendra nie była duża – Belgowie odrobili 8 sekund i złapali śmiałka pod koniec drugiej rundy. Piątka nie utrzymała się razem długo – na linii znaczącej początek trzeciego okrążenia do kontry przeszedł Peeters, ciągnąć za sobą Schuermansa i Goossensa. Nieuwenhuis osłabł, został z tyłu i wydawało się, że już nie odegra większej roli.

juniorzy2014

Sytuacja zmieniała się jednak jak w kalejdoskopie – na technicznych zakrętach na ziemi co chwilę lądował któryś z prowadzących kolarzy. Nieuwenhuis zmienił rower i szybko dociągnął do Schuermansa i Goossensa, którzy zaliczyli spotkanie z błotnistą trasą. Na czele, z niewielką przewagą, utrzymywał się tylko Peeters,  którego po przegrupowaniu goniącej grupki dogonił Aerts. Nieuwenhuis tracił, ale zdołał dociągnąć do prowadzących przy wjeździe na ostatnie kółko. Kolejna grupka traciła już 12 sekund.

Z całej trójki szczęście sprzyjało Aertsowi. Belgowie stosowali taktykę atakowania na przemian, chcąc zgubić towarzyszącego Holendra. Aerts oderwał się w połowie rundy i samotnie pomknął do mety. Nieuwenhuis i Peeters prześcigali się w popełnianiu błędów technicznych, sprawiając, że prowadzący zyskiwał cenne sekundy. W ostatniej części trasy rywalizacja za jego plecami przybrała korzystny obrót dla Peetersa, ale przewaga Aertsa była już bezpieczna. Medale nie były jednak podzielone – do jadącego na trzecim miejscu Holendra dojechał Schuermans, łakomie patrząc na brązowy medal.

Na ostatniej prostej spokojnie świętował Aerts, bez pośpiechu dojeżdżał Peeters, gestami zachęcając Schuermansa do walki na finiszu. Belgowie rozpoczęli zatem mistrzostwa z kompletem medali.

Na 22. miejscu, ze stratą 3:35 przyjechał Kamil Małecki.

Wyniki:

1. Thijs Aerts (Belgia)            45:55
2. Yannick Peeters (Belgia)        00:10
3. Jelle Schuermans (Belgia)       00:12
4. Joris Nieuwenhuis (Holandia)    00:13
5. Kobe Goosens (Belgia)           00:22
6. Johan Jacobs (Szwajcaria)       00:35
7. Eli Iserbyt (Belgia)            00:43
8. Yan Gras (Francja)              00:58
9. Sieben Wouters (Holandia)       01:10
10. Hugo Pigeon (Francja)          01:19
11. Manuel Todaro (Włochy)         01:38
12. Thomas Joseph (Belgia)         01:45
13. Kevin Bakx (Holandia)          01:52
14. Pascal Eenkhoorn (Holandia)    02:23
15. Sebastien Havot (Francja)      02:28
16. Simon Andreassen (Dania)       02:43
17. Diego Sevilla (Hiszpania)      02:54
18. Thomas Craig (Wielka Brytania) 02:54
19. Moreno Pellizzon (Włochy)      03:01
20. Timon Ruegg (Szwajcaria)       03:16
21. Juraj Bellan (Słowacja)        03:25
22. Kamil Małecki (Polska)         03:35
23. Kevin Geniets (Luksemburg)     03:36
24. Lucas Dubau (Francja)          03:37
25. FlorianVidal (Francja)         03:52
26. Maxx Chance (USA)              03:58
27. Giulio Franzolin (Włochy)      03:59
28. Willem Boersma (Kanada)        04:00
29. Cooper Willsey (USA)           04:06
30. Austin Vincent (USA)           04:11