94. edycja kolarskiego klasyku Giro di Lombardia kończyła zmagania o Puchar Świata AD 2000
Przed startem szanse na główne trofeum miało już tylko dwóch kolarz – Erik Zabel oraz Andrei Tchmil. Ten drugi musiał jednak wygrać wyścig i liczyć, że Niemiec będzie powyżej szóstej pozycji. Zadanie bardzo trudne i mało realne.
Trasa z Varese do Bergamo o długości 258 km, należy do jednych z trudniejszych w cyklu Pucharu Świata. Sześć wymagających podjazdów: Maddonna del Ghisallo (754 m n.p.m. na 74 km), Brianza (558m na 104 km), Pasta (150 km), Gallo (763 m na 170 km), Selvino (962 m na 197 km) i Berbenno (675m na 230 km) plus krótkie, ale sztywne wzniesienie Largo Colle Aperto (375 m), 4 km przed metą, z miejsca wykluczało z walki sprinterów.
Już po kilkunastu kilometrach wyścigu z trasy zszedł chory Erik Zabel, Andrei Tchmil mógł więc przestać myśleć o swoim rywalu.
Po wzniesieniu Selvino na prowadzeniu uformowała się 9-osobowa grupa, która szybko uzyskała ponad minutową przewagę nad następną grupą, w której jechał Tchmil. W czołówce znaleźli się: Wladimir Belli i Raimondas Rumsas z Fassa Bortolo, Massimo Codol (Lampre), Davide Rebellin i Gorazd Stangelj (obaj Liquigas), Michele Bartoli (Mapei), Beat Zberg (Rabobank), Francesco Casagrande (Vini Caldirola) oraz Nicklas Axelsson (Panaria).
Ten ostatni postanowił zaatakować na podjeździe Berbenno. Na szczycie wypracował około 40 sekund przewagi już tylko nad szóstką kolarzy (Belli, Rumsas, Zberg, Bartoli, Casagrande i Rebellin). Kilkanaście kilometrów przed metą różnica się utrzymywała, a grupa z Tchmilem traciła kolejną minutę – puchar Belgowi bezpowrotnie uciekał.
Axelsson, mocno już zmęczony, po ostatnim podjeździe miał jeszcze jakieś 15 sekund przewagi, jednak swoją szansę na zwycięstwo zwietrzyli Casagrande i Rumsas. Doszli Szweda 300 metrów przed metą i między sobą rozegrali ostatnie mety. Litwin, który dłuższy czas jechał na kole Casagrande łatwo ograł Włocha, odnosząc życiowy sukces. Wściekły Axelsson finiszował trzeci.
Jedyny startujący Polak w wyścigu – Zbigniew Spruch nie dojechał do mety, ale w końcowej klasyfikacji Pucharu Świata zajął 9 pozycję.
1. Raimondas Rumsas (Ltu) Fassa Bortolo 6:18:36 (40.892 km/h) 2. Francesco Casagrande (Ita) Vini Caldirola 3. Niklas Axelsson (Swe) Panaria-Gaerne 00:04 4. Beat Zberg (Swi) Rabobank 00:07 5. Michele Bartoli (Ita) Mapei-Quick Step 6. Davide Rebellin (Ita) Liquigas 7. Wladimir Belli (Ita) Fassa Bortolo 00:22 8. Massimo Codol (Ita) Lampre-Daikin 02:11 9. Gorazd Stangelj (Slo) Vini Caldirola 02:57 10. Paolo Bettini (Ita) Mapei-Quick Step 03:35 11. Alessandro Bertolini (Ita) Alessio 12. Luca Scinto (Ita) Mapei-Quick Step 13. Oscar Freire (Spa) Mapei-Quick Step 14. Stéphane Heulot (Fra) Francaise des Jeux 15. Oscar Camenzind (Swi) Lampre-Daikin 16. Michael Boogerd (Ned) Rabobank 17. Andrei Tchmil (Bel) Lotto-Adecco 18. Marco Serpellini (Ita) Lampre-Daikin 19. Richard Virenque (Fra) Polti 20. Peter Farazijn (Bel) Cofidis 21. Gianni Faresin (Ita) Mapei-Quick Step 22. Mauro Gianetti (Swi) Vini Caldirola 23. Felice Puttini (Swi) Alessio 24. Daniele Nardello (Ita) Mapei-Quick Step 25. Andrea Tafi (Ita) Mapei-Quick Step 04:02 26. Gabriele Missaglia (Ita) Lampre-Daikin 27. Marc Lotz (Ned) Rabobank 28. José E. Gutierrez Cataluna (Spa) Kelme 29. Sandro Giacomelli (Ita) Vini Caldirola 30. Sergei Lelekin (Rus) Mobilvetta
Copyright © rowery.org. Wszelkie prawa zastrzeżone.