Od firmy Leopard AG, która kiedyś była właścicielem zespołu RadioShack-Nissan, Fränk Schleck (Trek-Segafredo) dostanie odszkodowanie w wysokości dwóch milionów euro.
Sąd w Szwajcarii przychylił się do decyzji Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS), który w sporze między Luksemburczykiem a Leopard AG opowiedział się po stronie 36-latka.
RadioShack zwolnił Schlecka po tym, jak w 2012 roku wpadł podczas Tour de France. Uczynił to jednak dopiero w lipcu 2013 roku, kiedy okres zawieszenia zwycięzcy Amstel Gold Race (2006) się akurat kończył. Kierownictwo drużyny nie miało prawa zrywać wówczas ze Schleckiem kontraktu, jak tłumaczy sąd.
Trzeci zawodnik Touru z 2011 roku po tym sezonie pożegna się z zawodowym peletonem.