Vincenzo Nibali przyznał, że trudno mu będzie przygotować dwa szczyty formy – do Giro d’Italia i Igrzysk Olimpijskich.
Lider Astany uważa, że klucz do udanego występu w Rio de Janeiro leży w Tour de France.
Dwa cele na następny sezon? Jeszcze nie myślałem o tym. Bardzo chciałbym powalczyć w Giro i Igrzyskach, problem w tym, że te starty nie pasują do siebie. Szczyt formy do Igrzysk można zdobyć tylko poprzez Tour de France
– powiedział “Rekin z Mesyny” w “Rai Radio 2”.
Według zapowiedzi dobiegających ze strony Astany liderem grupy we Francji zostanie wyznaczony Fabio Aru. Nibali prawdopodobnie zaliczy ten start w ramach przygotowań do Rio.