Jedyny amerykański zwycięzca Tour de France – Greg LeMond –, który teraz jest ekspertem Eurosportu, życzy swojemu byłemu przyjacielowi Lance’owi Armstrongowi finansowej „ruiny”.
Armstrong i tak nie zasłużył na pieniądze, które otrzymał. Sposób, w jaki je zarobił, i tak był nielegalny
– powiedział LeMond w rozmowie dla niemieckiego tygodnika SportBILD.
Według Kalifornijczyka „Boss” po prostu ukradł miliony dolarów.
Jeśli naprawdę byłoby mu przykro, to powinien te pieniądze oddać, wypłacić odszkodowanie. Tak powinien wyglądać w ogóle jego pierwszy krok. Bo bez dopingu nie miałby tyle kasy na koncie
– dodał LeMond.
fot. Jakub Zimoch/rowery.org