Danielo - odzież kolarska

“Doping dla włosów” jest tabu

Sponsorem niemieckiej ekipy Giant-Alpecin jest firma Alpecin, czyli producent m.in. szamponów przeciwłupieżowych. Kiedyś reklamował go Jan Ullrich, teraz głównymi bohaterami telewizyjnych spotów są Marcel Kittel – tak, ten z żelem we włosach – czy John Degenkolb – ten z małą ilością włosów na głowie.

I co z tego? Ano jednym z głównych sloganów Alpecin jest „Doping für die Haare” (doping dla włosów). W tym roku niemiecka telewizja publiczna ARD po kilku latach przerwy znowu będzie na żywo transmitować przebieg Tour de France, dlatego Alpecin na ten okres zdecydował się zrezygnować ze śmiesznego, lecz również dwuznacznego hasła.

ARD wycofała się swego czasu ze współpracy z Grand boucle po tym, jak Tour zalała falę pozytywnych przypadków dopingowych.