Chris Froome: “Tour de France to mój jedyny cel”

autor: Tomasz Bojanowski :: 31 stycznia 2015, 19:25@Tomek_Bojan

Chris Froome w wywiadzie dla Cycling Weekly wyznał, że nie spodziewa się wystrzałowego początku sezonu. Jest cały skupiony na lipcowym Tour de France.

Moim celem nie są zwycięstwa już od lutego. Jeśli przed Tour de France uda mi się odnieść dwa lub trzy dobre wyniki to będzie świetnie, ale nadal priorytetem pozostanie przygotowanie wysokiej formy na lipiec

– powiedział zwycięzca Tour de France 2013.

Froome jest uważany za jednego z faworytów do zwycięstwa w Wielkiej Pętli, ale spokojnie podchodzi do medialnej gorączki.

Nie powiedziałbym, że wątpię w siebie, ale uważam, że zawodnicy ogólnie mają niskie poczucie własnej wartości. Teraz ludzie się mnie pytają, “jak to jest być faworytem Tour de France?”. Ja odpowiadam im na to, “żartujesz?” Tak, wygrałem jedną edycję Touru, ale nie ostatnią. Dodatkowo zostałem pokonany na ostatniej Vuelcie, a ludzie wciąż twierdzą, że jestem faworytem przyszłorocznej edycji. Nie rozumiem jak to działa

– żalił się 29-letni zawodnik Team Sky.

Ponadto Biały Kenijczyk wystawił piękną laurkę jednemu z swoich głównych rywali Alberto Contadorowi (Tinkoff-Saxo).

Contador jest niewątpliwym przykładem, jak należy jeździć w Grand Tourach. Wystarczy spojrzeć wstecz, on wygrywa duże wyścigu od dawna.

Zawodnik urodzony w Nairobi ocenił też próbę wygrania w jednym roku Giro i Tour, którą El Pistolero pragnie podjąć.

On wie, jak przygotować się do Giro i Touru w jednym roku. Jeśli jest na świecie kolarz, którym może wygrać te dwa wyścigi w jednym roku to właśnie on. Ja nie mam pewności, że tego dokonam. W 2011 roku byłem 2. w Tour de France i 4. w Vuelta a Espana, ale to dalekie od marzeń. Na razie celem jest wygrana w Tourze. Jeśli uda się to osiągnąć, to pomyślimy, co dalej.

Brytyjczyk wyjaśnił również, że w tym roku jego plan przygotowań do sezonu jest nieco inny niż w poprzednich latach.

Ludzie w zespole powiedzieli mi: “Słuchaj, jeśli chcesz, utrzymać poziom motywacji do ciężkiej pracy, to możemy coś zmienić, albo dać Ci wolną rękę kontekście przygotowań.” To przykład, jak dobrze układa się współpraca w naszym zespole.

Jako sportowiec traktuje swoje zajęcie bardzo poważnie. Chcę być tak profesjonalny, jak tylko to możliwe. Zawsze trzymam się zamierzonych planów i staram się osiągać zamierzone efekty.

– tłumaczył Froome.

Zawodnik Team Sky podkreślił, że znakomity sezon 2013 nie był dla niego szczytem możliwości, co zamierza udowodnić.

W stosunku do innych ja swoją przygodę z profesjonalnym kolarstwem rozpocząłem dość późno. Dla przykładu taki Contador zaraz po skończeniu szkoły był skupiony tylko na rowerze, a ja w wieku 22 lat byłem jeszcze na studiach. Ale dzięki temu mam pewne rezerwy, które postaram się wykorzystać w przyszłości

– dodał Chris.

29-latek wypowiedział się również na temat wyzwania Olega Tinkova, który oferuje 250 tyś dolarów za start we wszystkich wielkich tourach w jednym sezonie.

Start w trzech Grand Tourach w jednym sezonie jest możliwy, ale walka o zwycięstwo w każdym z nich to bardzo trudne zadanie. Dodatkowo oznacza to zaniechanie startu w innych wyścigach, co nie nie bardzo podoba się kolarzom

– wyznał Brytyjczyk.