Danielo - odzież kolarska

Mark Cavendish nie chce kamerki na swoim rowerze

Mark Cavendish na razie nie pozwoli sobie na zamontowanie kamerki na rowerze.

Brytyjski sprinter twierdz, że takie urządzenie jest za ciężkie, a jego budowa mało areodynamiczna.

Fajnie, że są, ale w czasie sprintu, wolę aby jechał z tym ktoś inny. W końcu to waży jakieś 180 gramów. Pozwólmy projektantom dopracować też obudowę pod kątem areodynamiki

– powiedział sprinter Etixx-Quick Step w Het Neiuwsblad.

Obraz z kamerek montowanych na rowerze staje się coraz bardziej popularny w peletonie. Pierwsze dłuższe filmiki były dostępne w czasie zeszłorocznego Tour de France. Podczas tegorocznego Tour Down Under z kamerką na stałe jeździł Jeremy Roy (FDJ). Nadal jednak nie jest rozwiązany problem przekazu live z takiej kamery.

fot. Kuba Zimoch/rowery.org