Andy Schleck: “Tak, tęsknie za kolarstwem”

autor: Tomasz Bojanowski :: 21 grudnia 2014, 10:25@Tomek_Bojan

Andy Schleck, który zdecydował się przejść na emeryturę po zakończeniu sezonu, wyjawił jednej z luksemburskich gazet, że niezmiernie tęskni za kolarstwem. Ponadto młodszy z braci Schleck powiedział również, że rozważa napisanie książki.

Lekarze powiedzieli mi, że jeśli stan mojego kolana będzie się nadal tak pogarszał to w wieku 35 lat będę potrzebował jego wymiany. Byłem przerażony, dlatego zdecydowałem się ogłosić zakończenie kolarskiej kariery. Ale teraz bardzo brakuje mi roweru

– powiedział Andy w wywiadzie dla Le Quotidien.

Kontrakt Luksemburczyka z jego poprzednim zespołem Trek Factory Racing wygaśnie z koniem 2014 roku. Schleck miał nadzieję, że uda mu się wywalczyć nową umowę lub znaleźć zatrudnienie w innej ekipie, lecz wszystkie plany zostały rozwiane przez feralną kontuzję kolana, której nabawił się podczas 4. etapu Tour de France.

Tak, brakuje mi kolarstwa i nie zamierzam tego ukrywać. Bardzo zazdroszczę mojemu bratu, który ma teraz okazję trenować z zespołem. Ale jestem bardzo aktywny i nie spędzam całego wolnego czasu na kanapie, przed telewizorem, ponieważ mam jeszcze wiele do zrobienia w życiu. Przez miesiąc byłem w głębokim dołku, ale w końcu udało mi się z niego wyjść. Nie posiadam jeszcze pracy, ale jestem czymś zaabsorbowany, jak nigdy dotąd. Obecnie ustalam harmonogram na przyszły rok i cieszę się, że przepełnia mnie motywacja do nowego zajęcia. Niestety nie mogę jeszcze ujawnić co to jest

– tłumaczył zagadkowo zwycięzca Tour de France 2010.

29-latek pracuje na siłowni nad ustabilizowaniem kolana oraz nad wzmocnieniem pleców i ramion. Luksemburczyk stara się też jeździć na nartach rolkowych, tak aby jak najszybciej powrócić do jazdy na rowerze. Od momentu zakończenia profesjonalnych startów udało mu się przytyć aż 5 kilogramów.

Moja książka nie będzie taką, w której każdy rozdział ma w sobie coś o dopingu. Chcę przedstawić czas, który spędziłem, jako kolarz w jak najlepszym świetle. Przypomnę wszystkie śmieszne sytuacje, jakie mieliśmy wspólnie z Jensme Voigtem oraz Stuartem O’Grady’m. Dlaczego wszystkie książki o kolarstwie wskazują tylko złe strony tego sportu? Uważam, że jazda na rowerze to piękny sport i należy napisać książkę, która uwydatni jej urok.

– spuentował swoją wypowiedź młodszy z braci Schleck.

fot. @andy_schleck