Danielo - odzież kolarska

Rower Spartakusa

DSC_0060
Fabian Cancellara na tegorocznych mistrzostwach postanowił odpuścić jazdę indywidualną na czas, przeznaczając wszystkie siły na wyścig ze startu wspólnego i zdobycie upragnionej tęczowej koszulki. Nie przeszkodziło nam to jednak w przygotowaniu fotoreportażu o jego rowerze

Poniższy reportaż jest świetnym uzupełnieniem do poprzednich artykułów poświęconych rowerom Tony’ego Martina i Bradley’a Wigginsa, którzy pod nieobecność Szwajcara są głównymi faworytami do zdobycia medali, jeśli nie mistrzostwa.

DSC_0063

Cancellara, podobnie jak cała drużyna Trek Factory Racing, do walki z czasem najczęściej dosiada modelu Speed Concept. Tegoroczna wersja jest ewolucją modelu obecnego na rynku od kilku sezonów. Jak zawsze w przypadku producentów rowerów, Trek zarzeka się, że nowy model jest lżejszy (rama waży 437 gramów) i bardziej aerodynamiczny (powierzchnia czołowa została zmniejszona o 30%).

DSC_0056

Grube profile ramy i masywne wstawki w okolicach główki ramy i sztycy z jednej strony zapewniają większą sztywność, ale z drugiej służą przede wszystkim zwiększeniu powierzchni bocznej, a przez to redukcji oporu powietrza.

DSC_0058

Nie da się nie zauważyć, że rower Szwajcara zasłużył na specjalne potraktowanie przez grafików Treka. Podobnie jak klasyczna szosówka Cancellary, tak i rower czasowy udekorowany został motywami związanymi z jego ksywą – Spratakusem.

DSC_0057

Dziś już nikogo nie dziwi, że wszystkie kable poprowadzono wewnątrz ramy.

DSC_0059

Mimo, że zastosowanie elektrycznej grupy Dura-Ace Di2 daje pewną przewagę przy ustawieniu pozycji, to Cancellara pozostał wierny tradycji i mechanicznej wersji topowej grupy Shimano. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: przy zakupie Ferrari wziąłbyś automat czy skrzynię manualną? Obie działają świetnie, ale manualna zapewnia lepsze odczucia.

DSC_0062

Osprzęt nie jest jedynym obszarem, w którym Fabian prosi o specjalne traktowanie. Ciśnienie w oponach jego roweru jest nieco wyższe, niż w rowerach pozostałych zawodników Treka.

DSC_0061

Bontrager, firma-córka Treka zajmująca się produkcją części rowerowych i akcesoriów, do dzisiaj nie dorobiła się aerodynamicznych dysków. Ale od czego są dobre i sprawdzone Zippy i trochę folii do wyklejania?

DSC_0064

Z przodu aerodynamiczna obręcz od Bontragera i piasta od, oczywiście, DT Swiss.

DSC_0065

Spartakus powinien jeździć na siodełku Bontragera, ale zamiast tego wybrał bardzo popularne wśród kolarzy Prologo Nago Evo TTR, z warstwą zapobiegającą ześlizgiwaniu się z siodełka.

Zdjęcia: Jakub Zimoch/rowery.org