Prasa o zwycięstwie Vincenzo Nibalego w Tour de France 2014

autor: Wolfgang Brylla :: 28 lipca 2014, 14:42

Co napisała międzynarodowa prasa o zwycięstwie Vincenzo Nibalego w Tour de France?

WŁOCHY

La Gazzetta dello Sport (strona tytułowa w kolorze… żółtym): Roi Nibali. Historyczny dzień dla naszego sportu. Enzo jest siódmym Włochem, który wygrał Tour. W walce z gigantami wspiął się na sam dach świata.

Tuttosport: Król Nibali! Cały świat leży u jego stóp.

Corriere dello Sport: Wszyscy pijemy zdrowie Vincenzo.

La Stampa: Koronacja i miliony, Nibali jest królem Paryża. W końcu triumfował w Tour de France, Włochy szesnaście lat czekały na to zwycięstwo.

La Repubblica: Triumf normalnego mistrza, który przechodzi do historii i ma miejsce w panteonie gwiazd.

FRANCJA

Le Figaro: Nibali rozpoczyna nową erę. Wygrał cztery etapy, 18 dni jechał w maillot jaune. Pokazał klasę, spokój, charyzmę, nigdy nie panikował. Przygotowywał się specjalnie na tegoroczny Tour i jechał jak Bóg.

Le Parisien: Przed startem Touru wszyscy patrzyli na duet Alberto Contador – Chris Froome. W Leeds Nibalego uważano za tego trzeciego, za kandydata do podium, który może namieszać w pojedynku hiszpańsko-brytyjskim. Zapomniano wtedy jednak o fakcie, że Nibali cały swój rok poświęcił francuskiemu wyścigowi.

L’Equipe: Kolarze i kibice zasłużyli sobie na całkiem inną epokę kolarstwa, która nie ma nic wspólnego z erą aptekarską. Nibali, który do wyścigu przystępował jako ten trzeci człowiek, wygrał Touru praktycznie solo.

HISZPANIA

El Pais: 16 lat po Marco Pantanim Włoch wygrywa Tour de France. Po triumfach w Vuelta a Espana (2010) i Giro d’Italia (2013) Nibali zameldował się na stałe w elicie zawodników, którzy zwyciężali we wszystkich trzech wielkich tourach.

El Periodico: Nibali iluminował Paryż. Włoch przez nikogo niezagrożony wygrywa Tour. Contador i Froome wcześniej się wycofali, ale upadki i kraksy należą przecież do kolarstwa.

Marca: Nibali zwycięża w Tourze pełnym niespodzianek. Włoch miał idealny plan, zabrakło jednak faworytów.

AS: Nieprawdą jest, że Nibali wygrał tylko dzięki wycofaniu się Contadora i Froome’a. Włoch jest wyśmienitym kolarzem i zasłużonym zwycięzcą. W taki też sposób powinniśmy go traktować.

WLK. BRYTANIA

Daily Mail: Nibali dominował przez trzy tygodnie i zapewne dominowałby również w obecności Contadora i Froome’a.

Independent: Pojawiła się generacja młodych francuskich zawodników, którzy dodali temu Tourowi świeżości, siły oraz kolorytu, który zniknął wraz z wyeliminowaniem dwójki faworytów.

AUSTRIA

Österreich: Nibali wygrywa pewnie, jednak w dalszym ciągu wisi nad nim cień.

Die Presse: Mamma mia. Włochy cieszą się wraz z „Rekinem z Mesyny“.

Foto: ASO/B.Bade