Danielo - odzież kolarska

Rafał Majka: “wygrać Tour de France w przyszłości”

Rafał Majka jest najlepszym góralem 101. edycji Tour de France. Polak odniósł dwa etapowe zwycięstwa i w przyszłości na trasę “Wielkiej Pętli” zamierza powrócić.

Po 21 latach przerwy polski kolarz wygrał etap Tour de France. Nie, wygrał dwa. Rafał Majka złotymi zgłoskami wpisał się do historii polskiego kolarstwa, potwierdzając swoje zadatki na zawodnika znakomicie się wspinającego i mogącego walczyć o czołowe lokaty w dużych wyścigach etapowych.

Majka do Francji wezwany został późno, po występie w Giro d’Italia, które ukończył na 6. miejscu. Po wakacyjnie przejechanej pierwszej partii wyścigu i stracie lidera ekipy, Polak odpalił silnik w Alpach. Najpierw przyjechał drugi w Chamrousse, a dzień później wygrał etap z metą w stacji narciarskiej Risoul.

Jestem niesamowicie szczęśliwy i równocześnie zaskoczony swoim występem w Tour de France. To mój debiut, przyjechałem tu by pomagać Alberto Contadorowi. Pokazaliśmy, że nawet bez kapitana jesteśmy silnym zespołem. Nie mieliśmy planu B, stworzyliśmy nowy plan A i jesteśmy z tego bardzo dumni

– mówił na mecie w Paryżu 24-latek, dla którego triumf w Alpach był pierwszym zawodowym triumfem.

Pierwszym i jak się okazało – nie ostatnim. Kolarz z Zegartowic nie zwalniał w Pirenejach, zwycięstwo dodało mu skrzydeł i pewności siebie. Pierwszy odcinek odpuścił, po czym do ofensywy przeszedł na etapie 17., triumfując na Pla d’Adet. Dzień później walczył o miano najlepszego górala wyścigu – na Hautacam wspiął się jako trzeci, broniąc przed zakusami Vincenzo Nibalego wiezionej na barkach polka dot jersey.

Oczywiście, że byłem zmęczony po Giro, więc wraz z dyrektorami sportowymi uznaliśmy, że trzeba spokojnie przejechać pierwsze dziesięć dni by przygotować się na najważniejsze momenty. Wyszło bardzo dobrze i w drugiej części wyścigu byłem wśród najmocniejszych zawodników wyścigu

– wyjaśnił “Rafa”.

Dla Majki to pierwszy występ we francuskim Grand Tourze. Polski zawodnik do Francji będzie chciał wrócić, jak deklaruje, z bardzo ambitnymi celami.

Stać tu, na podium w Paryżu, z koszulką najlepszego górala, to spełnienie marzeń. Chcę się dalej rozwijać i w przyszłości celować w zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. To świetny start, dowiodłem, że jestem w stanie walczyć na trasie Touru i mam nadzieję na nią powrócić

– zapowiedział Majka.

 fot. ASO/B.Bade